Na początku lat osiemdziesiątych w Stanach Zjednoczonych protestancki pastor, biblista i badacz wczesnego chrześcijaństwa poszedł potajemnie do katolickiego kościoła, by zobaczyć, jak wygląda msza święta. Podczas Eucharystii doznał szoku. Odkrył coś, co wkrótce całkowicie zmieniło jego życie.
Dziś, po wielu latach, Scott Hahn opowiada swoją historię.