W Rzymie w Villa Stritch od 1974r. Siostry Felicjanki posługują kapłanom amerykańskim, pracującym w Watykanie.

Apostolat sióstr to przede wszystkim modlitwa, życie wspólne i praca. W codzienny trud wpisują się proste posługi, takie jak pranie czy sprzątanie wykonywane we współpracy z zespołem ludzi świeckich. Oczywiście, tak jak wszystko, pobyt w tym wyjątkowym miejscu ma swoje blaski i cienie. Do blasków siostry zaliczają bliskość „serca chrześcijaństwa”, które bije właśnie w Rzymie oraz bliskość widzialnej głowy Kościoła świętego, a także wyczuwalną obecność Apostołów Piotra i Pawła. 

Od 1978 r. przez 35 lat pracujące w Rzymie siostry doświadczały „promieniowania świętości” Bł. Jana Pawła II, którego osoba przyciągała wielkich i małych do Wiecznego Miasta. Również dzisiaj tłumy wiernych przybywają do jego grobu, aby prosić o wstawiennictwo w sprawach często beznadziejnych. A siostry są tam i – jak same mówią – mają Bazylikę św. Piotra „na wyciągnięcie dłoni”. Mogą również uczestniczyć w różnych uroczystościach i spotkaniach z obecnym papieżem Franciszkiem.